Skorzęcin 15-17 lipca 2011

[Marcin_CQP]

[All]

Siema siema ja prawdopodobnie również się pojawię

[guma]

Ascona też powinna się doturlać

[mariano italiano]

to ja moze tez przyjade...hmmm..) ale na pewno nie oplem

[Zaraj]

[Luz]

Jak już wcześniej wspominałem, mam propozycję aby nasz zlot przenieść w bardziej ustronne miejsce, bez obaw, chodzi o 100-150 metrów
Dokładnie chodzi mi o miejsce, które przez część osób jest omijane, a nawet nie zauważane ponieważ jest oddalone od głównego ciągu komunikacyjnego podjazd z płyt-zejście ze schodów.
Miejsce to znajduje się za budą z kiblo-prysznicem, czyli wjeżdżając na górkę kierujemy się w lewo przy trzech brązowych, drewnianych domkach, mijamy dość wąskim przejazdem kiblo-prysznic i naszym oczom ukazuje się prostokątne zadaszenie i okrągłe w kształcie spodka, w koło spodka i za nim, czyli w bezpiecznej odległości od "wygódki" jest sporo miejsca do namiotowania, jest względny spokój, mało kto tam się w ogóle zapuszcza, nikt nie kurzy. Dodatkowym plusem jest to, że gdyby pogoda się załamała (to tylko teoria bo zawsze mamy pogodę ) to jest się gdzie schować, postawić stoliki i krzesełka i się integrować
fotki poglądowe owego miejsca przy zadaszeniach:

https://picasaweb.google.com/1110449576 ... directlink

[guma]

mi się podoba! dobry pomysł i fajne miejsce.

[Marcin_CQP]

Ja też jestem za tą propozycją, będzie bardziej kameralnie

[ascona1977]

No pewnie jest troszkę miejsca i nawet fajny ten ''domek'' ale na drzewach trzeba by było powiesić tabliczki z napisem " --> Zlot opel-youngtimer, wjazd na własne ryzyko " żeby każdy trafił hehehe

[Kowal]

Dla mnie bomba! Nie miałem pojęcia, że tam coś takiego jest

[ŁyQ]

No i bardzo fajnie, mnie też się podoba

[All]

Piszę do Was bo lipa , akurat ten weekend mam zajęty gram na weselu także niestety mnie nie będzie.

Miłej zabawy wszystkim

[ascona1977]

No All a specjalnie dla ciebie chciałem założyć moje świetnie spodenki ... No to się pośmieliśmy :-(

[Luz]

[franz]

Witam Wszystkich. Mi termin na razie pasuje ale się zastanawiam i wstydzę bo moje Asie są trochę rdzawe W zeszłym roku w końcu doczłapałem się czerwona pierwszy raz. W sob. kiedy zajechałem pogoda fajna, pare osób kojarzyłem ale za bardzo się z resztą nie zapoznałem "Spaliśmy" w aucie i od tego czasu utwór Renato Carosone który puszczał koleżka obok w białym kombi zawsze kojarzyć mi się będzie ze zlotem w Skorzęcinie Hehe poza tym urwałem sobie z tyłu rączkę nad oknem :/ wiercąc się w nocy Może w tym roku wpadnę, a jak się znajdzie jeszcze 1 kierowca to nawet dwiema Asconkami )