Skorzęcin 15-17 lipca 2011

[Luz]

Żeby nie było już domysłów co do daty zlotu, temat startuje już oficjalnie.
Z informacji przeze mnie zbieranych wychodzi na to, że zlot nie powinien kolidować z innymi, chyba, że ktoś jeździ na zloty producentów pulsowników kinetycznych lub rekultywatorów małoobszarowych.

Zapraszam na Zlot Kadettów C oraz Youngtimerowych Opli
standardowo już do kompleksu wypoczynkowo-turystycznego w Skorzęcinie na Orlej Górze

Cennik pobytu dostępny jest tutaj: http://www.skorzecin.pl/skorzecin/camping.php

Informacje na temat ośrodka są na stronie http://www.skorzecin.pl/index.php albo w wątkach z poprzednich zlotów.

Wszystkich zainteresowanych proszę o rozpuszczenie info o zlocie na innych forach zrzeszających właścicieli i miłośników starych opli, wszyscy kulturalni mile widziani

Jeżeli ktoś ma pytania, proszę śmiało zamieszczać je w tym wątku.

[guma]

tak tak tak, będę na 99%

[zielus]

Robimy jakąś zrzutę na pamiątkowe naklejki i smycze z logiem???

[ŁyQ]

Popieram kolegę zielusa

[Luz]

Monter ma jakieś dojścia reklamowe to go pomęczymy

[MonteR]

projekt poproszę i będzie cena, tym razem już z pozytywnym końcem... (firma sprawdzona robi koszulki, kurtki, kubki, naklejki i inne gadżety dla firmy w której pracuje)

[icek]

Mam kumpla co może wyciąć na ploterze naklejki. Mnie kasował 1 zł/szt. Więc jak coś to pisać.

[Pevo]

proponuje jakas wjazdowke a kase przeznaczyc na nagrody...np. the best kadettc , the best ascona, the best oder opel.. min 30 zl od auta powinno byc i koniec.proponuje aby ktos zrobil projekt koszulek, niech chetni podadza rozmiary i koszulki beda do odebrania na zlocie.

[Marcin_CQP]

Jestem zdecydowanie podobnego zdania co Pevo. Bardzo miło wspominam pierwszy Skorzęcin na którym byłem tj. 2004r kiedy to właśnie były jakieś konkursy, nagłośnienie itp, było sympatycznie. Opłata 30 zł od auta to nie majątek a pozwoli zorganizować jakieś pamiątki. Może uda sie w tym roku zorganizować na tyle żeby wygrodzić taśmą jakiś kawałek Orlej Góry na nasz zlot. Żeby między nami nie stały "beemki" kopiące się w piachu po most od rana itp. Ale to juz prośba do osoby która przyjeżdza najwcześniej w piątek na zlot - to chyba TY Luz jak zawsze ?

[Luz]

tak, najczęściej to ja bywam pierwszy, niestety w pojedynkę nie wiele mogę zdziałać, onegdaj z Forestem perswadowaliśmy ludziom aby nie koczowali zaraz koło nas bo przyjedzie kilkadziesiąt aut, będzie zlot, muzyka itp. na co gość z rodzinką i dwójką dzieciaków 6-cio letnich stwierdził: "zajebiście, u nas też będzie głośno :D" i walnął wigwam 5m od nas, na niektórych na szczęście to działo i na laczkach spadali gdzie pieprz rośnie, mimo wszystko postaram się ogarnąć jakiś skrawek terenu, mam jeszcze pomysł ale muszę go obadać na zumi.
Co do opłat to jestem trochę sceptyczny, a to dlatego, że cały czas mam przed oczami wizję jak podejmujący się organizacji, swego czasu, Core biegał cały piątkowy wieczór i pół soboty i prosił o kase, jedni znikali nad jezioro, inni, że spoko, zaraz przyniosą, po czym ewakuacja!!, następni przygwożdżeni przy własnych namiotach z wieeelkim bólem wyciągali kase, inni mówili wprost, że nie zapłacą bo nie mają.....i szli na kebaba :|
Postaramy się zrobić z monterem gadżety, które będzie można kupić (po cenach producenta) i wtedy monete wyda ten kto będzie chciał koszulkę, smycz lub kubek, a ten kto sępi to markerem na białej podkoszulce napisze sobie "KADET" a na kubku po piwie machnie strzałe w kółku.

[Luz]

niestety zumi i gógel się poddają z rozdzielczością, stąd pytanie do stałych bywalców zlotu:
widział ktoś kiedyś odosobnione miejsce na górce zlotowej? zaraz po wjechaniu na górę w lewo wzdłuż domków, wzdłuż kiblo-prysznica i dalej prosto, jest tam takie wielki zadaszony plac betonowy z drewnianą konstrukcją (coś jak altanka ogrodowa spuchnięta z 15x) i wkoło niego jest sporo trawy, miejsca na namioty itp
zauważyłem, że tam jest prawie zawsze pusto bo każdy łomot chce być blisko schodów prowadzących do imprezowni, a to miejsce jest zbyt oddalone i nie można tam poszpanować napierdalającym sprzętem i milionem neonów pod autem.
Co myślicie o tej miejscówce? Z tego co mi świta to dość łatwo można tam zablokować wjazd bo wąskim gardłem jest przesmyk koło kibla, ja zapewne odwiedze ośrodek w najbliższych miesiącach to pstrykne foty i zrewiduje moje wizje z naturą owego miejsca.

[Pevo]

tak jak luzik pisze , ze wtedy wszyscy spieprzali by nie płacić taj kasy, ale moim zdaniem czasy sie zmieniły, ten zlot zrobił się bardziej kultowy i sentymentalny niż było to wtedy i traktowany był jak jakieś spotkano, teraz Skorzęcin to historia która zapisze się w pamięci każdemu kto tam choć raz byl, ja co roku wiem już , ze tam po prostu trzeba być.Postaram się w tym roku zjechać wcześniej i pomoc Ci luzik w pilnowaniu pola.
Nic takiego nigdy nie widziałem jak jakiś beton pod zadaszeniem... , ale jeśli tak jest to zrobimy tam miejscówkę i będzie git, nie potrzebujemy widzów w stylu.."ale fajne fordy" i tysiąca pytań" to rdza czy lakier"
Na puchary mogę wyłożyć kasę i je załatwić , myślę, ze fajnie będzie przytargać owe zdobycze ze skoja
Tylko napiszcie, jakie konkurencje i jakie kategorie byście widzieli??
Najlepszy kadett coupe, sedan, city, caravan?
Manta a,b,?
oder..

KTO ZAPROJEKTUJE WZÓR NA KOSZULKI??

[guma]

ja też postaram się w tym roku być w piątek w miarę wcześnie.

Pevo, a ten lakier to masz fajny na aśce

[zielus]

To miejsce w lewo obadam teraz w weekend mam kawałek z domu więc podjadę i porobię foty. Wyręczę Cię Luz;) Mogę też pomóc w organizacji w tym czasie mam urlop więc nie ma przeszkód będę w piątek wcześniej, a nie tak jak zawsze na szybko z pracy do domu pakowanie robienie auta pół nocy i dopiero w sobotę się pojawiałem:) A co do zrzuty ja bym proponował konto i wcześniej wpłacać. Chętnych trochę się znajdzie a pamiątka typu koszulka czy naklejka byłaby super i dawała znać że się było:D

[Karczi]

Sam jeszcze nie wiem czy będę na zlocie, nie ukrywam że chciał bym się pojawić ...
Niestety na obecność ma wpływ praca i zasobność portfela .... a i sama odległość do pokonania ....
Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu ....

Co do gadżetów zlotowych, myślę że każdy chciał by mieć jakąś pamiątkę
Najlepszym rozwiązanie są naklejki których wykonanie pewnie nie będzie kosztowało krocie, a przyklejone na boczną szybkę potrafią cieszyć oko