PLS Hockenheim

a także, koła, felgi i wszystko co z tym związane
Awatar użytkownika
Zaraj
Posty: 257
Rejestracja: 14 czerwca 2007, 12:24
Marka: Opel
Silnik: C20XE
Rok produkcji: 1976
Gadu-Gadu: 7828930
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

PLS Hockenheim

Postautor: Zaraj » 15 listopada 2010, 21:46

Witam

Jest sprawa.

Czy jest ktoś kto rozkręcał już felgi PLS Hockenheim? Czy jestem pierwszy?

Chodzi o to, że jak rozkręciłem moje to się okazało, że mój poprzednik skręcając je nie dał uszczelniacza i dlatego powietrze gwizdało przez śruby. Natomiast na rotorze jest gumowa uszczelka i zastanawiam się czy ona tam powinna być czy nie. czy to fabryczna uszczelka czy nie. Jeśli tak to czy powinno się mimo wszystko dać uszczelniacz, czy też nie. Uszczelka wygląda na fabryczną.

Niestety za cholerę nie mogę znaleźć strony domowej producenta, żeby zapytać ich. Może ktoś z Was ma link do strony producenta?

Wygląda to tak





Awatar użytkownika
Luz
Posty: 1013
Rejestracja: 14 czerwca 2007, 07:27
Marka: Opel
Silnik: 2.2 1.2 2.0N
Rok produkcji: 1978 1977 1976
Gadu-Gadu: 421817
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Luz » 16 listopada 2010, 08:12

1590155 tu masz GG do kolesia co handluje sporo takimi felgami, odnawia je itp, kiedyś mi bardzo pomógł z zakupem kompresora do polo, równy gość, więc tobie pewnie pomoże

Awatar użytkownika
Zaraj
Posty: 257
Rejestracja: 14 czerwca 2007, 12:24
Marka: Opel
Silnik: C20XE
Rok produkcji: 1976
Gadu-Gadu: 7828930
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Postautor: Zaraj » 16 listopada 2010, 08:36

Dzięki za namiar. Już do niego napisałem i czekam na odpowiedź.

Awatar użytkownika
icek
Posty: 264
Rejestracja: 13 czerwca 2007, 17:11
Marka: Opel
Silnik: 1.2N
Rok produkcji: 1976
Gadu-Gadu: 77102
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontaktowanie:

Postautor: icek » 16 listopada 2010, 09:09

Ta uszczelka jest fabryczna, a co do dawania silikonu itp. to niestety nie pomogę.
Mobilizowany postępem korozji


Awatar użytkownika
Zaraj
Posty: 257
Rejestracja: 14 czerwca 2007, 12:24
Marka: Opel
Silnik: C20XE
Rok produkcji: 1976
Gadu-Gadu: 7828930
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Postautor: Zaraj » 16 listopada 2010, 09:22

Tak też myślałem. Podejrzewam, że problem tkwi w tym, że ktoś malując felgi pomalował rant z otworami na śruby co spowodowało, że uszczelka nie przylegała wszędzie dobrze.

Dodatkowo na domiar złego w jednej śrubie ukręcił się gwint :( Ale śruby dokupię jak już wszystkie felgi będą zrobione, bo kto wie ile jeszcze gwintów pójdzie :P Oby jak najmniej.



Wróć do „Zawieszenie i układ kierwowniczy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości