Opel Youngtimer

Troche odgrzebie kotleta.

Montuje do swojego 1.2S poziomego Webera DCOE45 + barany z dedykowanym wydechem pod 1.9. Idac dalej chcialem zmienic walek na 296st + sztywniejsze sprezyny i delikatnie odelzone kolo. Moje pytanie jest takie czy przy 296st moge zostawic stanadardowe zawory? a moze za ostry? 288 do rekreacyjnej jazdy wystarczy i standardowe zawory? Glownym problemem sa zawory i brak ich dostepnosci.

Ktos ma jakas teorie na ten temat? a co z doprezeniem silnika? czy w ogole nie ruszac glowicy?

Ktos ma jakies doswiadczenie z OHVkami?

są tu chłopaki z doświadczeniem ale żadko zaglądają

Dawno tu nie zagladalem ale widze, ze forum umarlo...

To moze ktos wie ile liznac glowice ? W 1.2S z ostrym walkiem pewnie zawory spotkaja sie z tlokiem ale to tez nie powinno stanowic wiekszego problemu co?
Ktos cos?

Ja planowałem około 1 mm z tego co pamiętam ale na zwykłym wałku. Poza tym podwójne gaźniki jak w B wersji SR . Dało to efekt taki że silnik lepiej się wkręcał i na pewno miał większą moc. Pamiętam że na prostej się zmierzyłem z seryjnym silnikiem w kadziu city i ten został w tyle mimo mniejszej masy. No rzeczy jasna po planowaniu głowicy paliwo tylko 98 i zdecydowanie większy apetyt na tych dwóch gaźnikach. Ale nie były do końca dopracowane. Myślę że jakbym to wszystko jeszcze dobrze wyregulował było by jeszcze lepiej. Jak masz wałek do jeszcze lepiej.
A tak z ciekawości m to gdzie kupiłeś i za ile??

Dlaczego 98 ?
Dbilas

Bo planując głowicę podnosisz stopień sprężania. A im wyższy stopień sprężania tym większa powinna być ilość oktanów w paliwie czy też większa kaloryczność tego paliwa. Inaczej może dojść do spalana stukowego. Jest większe ciśnienie i trzeba lepszego paliwa . Paliwo o większej liczbie oktanowej jest mniej podatne na samozapłon. Trzeba też pamiętać o odpowiednim ustawieniu zapłonu. Z tego co pamiętam z instrukcji obsługi opla to właśnie silniki z literką S, czyli te doprężone przez płaski kształt denka tłoka mają zalecane paliwo 98.

Paliwo 98 zalecane w latach 70 i 80 ??

Nie pamiętam z którego roku była ta instrukcja i od jakiego auta ,ale na pewno od opla. Być może na zachodzie już takie coś było. Nawet dziś maja lepsze paliwo niż my. A być może pomyliłem 92 z 95... Bym musiał odszukać tą instrukcje. W każdym razie na pewno przy mocnym splanowaniu głowicy trzeba uważać co się lej do baku.

Potwierdzam, do c qpe 1,2 s zalecane z książki obsługi PB 98 + . Sam byłem w szoku!