Strona 1 z 1
silnik zablokowany
: 09 grudnia 2011, 12:29
autor: sqarek
witam. nie wiedziałem zbytnio jak nazwać temat...
problem zrobił się w okolicach wakacji. po dość szybkiej nawrotce silnik zgasł i nie dało się go już odpalić. wszyscy myśleli, że winny jest zablokowany rozrusznik, jednak jak się przed chwilą okazało - nie. oddałem go do regeneracji, przed chwilą wmontowałem go do Kadecika i nic się nie zmieniło. przy odpalaniu na początek kilka razy było słychać 'klikanie', po czym po raz kolejny nie wydał z siebie żadnego dźwięku, jedynie kontrolki przygasały...
jakieś pomysły, co to może być?
pzdr
Re: silnik zablokowany
: 09 grudnia 2011, 12:58
autor: junioross
wrzuć na luz, weź klucz i spróbuj za pomocą śruby na wale korbowym go przekręcić. Ewentualnie żeby lżej szło możesz wykręcić świece. W ten sposób sprawdzisz czy przypadkiem pęknięta korba/pierścień czy tłok nie zablokował silnika.
Re: silnik zablokowany
: 09 grudnia 2011, 19:39
autor: Qbasslodz
Przy nawrotce jeżeli obroty silnika były bardzo wysokie istnieje opcja zatarcia silnika na panewce korbowodowej , w chwili nawrotki <tym bardziej jeżeli stan oleju nie był zbyt wysoki > było go zbyt mało w okolicach smoka i przyłapało panewkę...To czarny scenariusz jeden z kilku możliwych .
Re: silnik zablokowany
: 09 grudnia 2011, 19:48
autor: Adaśko
Że tak się spytam: od wakacji regenerowano Tobie rozrusznik?
Re: silnik zablokowany
: 09 grudnia 2011, 20:48
autor: sqarek
nie, ze od wakacji go regenerowano, tylko od wakacji czekal na sposobnosc. mialem przeprowadzke itp. wiec po prostu z czasem nie wyrobilem. i niestety znowu bedzie musial poczekac az sprawdze co sie stalo, bo wlasnie do Krakowa wracam...
ps: przepraszam za brak pl znakow, ale pisze z telefonu.
Re: silnik zablokowany
: 09 grudnia 2011, 23:09
autor: Javka
Sytuacja jest dość mało klarowna. Szybka nawrotka i co dalej? Pochodził chwilę i klęnkął, czy od razu zgasł? W temacie jest "zablokowany", a próbowałeś go rozruszać kluczem tak jak pisał Junioross? W ogóle co by miał rozrusznik "cudem uszkodzony" podczas NAWROTKI do tego że silnik stanął?
Re: silnik zablokowany
: 11 grudnia 2011, 01:19
autor: sqarek
nie miałem czasu przez ciągłe jazdy dom-kraków na sprawdzenie powyższego. jak tylko znajdę chwilę (pewnie po weekendzie) - na pewno od razu napiszę.
a dla wyjaśnienia - po nawrotce przejechałem jeszcze jakieś 100 metrów i zatrzymałem się, żeby skręcić. wówczas silnik zgasł i dźwięk 'klikania' przy próbie odpalenia był podobny jak jakiś czas wcześniej, gdy rozrusznik mi się zablokował. tylko wówczas wystarczyło delikatnie potraktować go młotkiem, puścił i działał. stąd pomysł z rozrusznikiem...