renowacja zacisków Rekord - dylemat

kaczor_tychy
Posty: 187
Rejestracja: 12 sierpnia 2009, 01:13
Lokalizacja: Tychy

renowacja zacisków Rekord - dylemat

Postautor: kaczor_tychy » 14 czerwca 2014, 21:27

Panowie,

zabrałem się wreszcie za renowację zacisków z Rekorda i mam pytanie odnośnie jarzma.
Czy element zaznaczony na zdjęciu strzałką jest konieczny? w jednym jarzmie jest, a w drugim go nie ma. Jak to wygląda w Waszych zaciskach?



saracen
Posty: 77
Rejestracja: 14 sierpnia 2008, 02:57
Marka: Opel
Silnik: 1.2N
Rok produkcji: 1976
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: świebodzin

Re: renowacja zacisków Rekord - dylemat

Postautor: saracen » 14 czerwca 2014, 23:11

To nie jest przypadkiem drut sprężynowy dociskający klocek?
Nie to piękne, co piękne, ale to piękne, co się komu podoba:-)

kaczor_tychy
Posty: 187
Rejestracja: 12 sierpnia 2009, 01:13
Lokalizacja: Tychy

Re: renowacja zacisków Rekord - dylemat

Postautor: kaczor_tychy » 15 czerwca 2014, 17:07

jak odbiorę jutro zaciski z piaskowania to zobaczę do czego służy.
W między czasie dorobiłem takie druty w drugim jarzmie :)


Awatar użytkownika
Adaśko
Posty: 520
Rejestracja: 13 czerwca 2007, 13:50
Marka: Opel
Silnik: 2.2E
Rok produkcji: 1977
Lokalizacja: Puławy
Kontaktowanie:

Re: renowacja zacisków Rekord - dylemat

Postautor: Adaśko » 15 czerwca 2014, 19:38

Tak jak kiedyś Tobie pisałem, to jest sprężynka, która ma za zadanie skasować luz pomiędzy częściami zacisku.


Brakuje mi braku rdzy...



Wróć do „Układ hamulcowy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości