Opel Youngtimer

Witam.

Może moje pytanie wyda się Wam dziwne, ale od tego jest w końcu to forum by pytać.
A więc jak w temacie: w jaki sposób wydostać tłoczek z zacisku hamulcowego?
Dodam, że zacisk jest zdemontowany z auta i ma zostać poddany regeneracji.
Tak dla ścisłości mam na myśli seryjny zacisk z kadetta C 1,2

Przyłożyć ciśnienie z pompki/sprężarki do otworu zasilania zacisku. Tłoczek powinien wyjść.

zdejmij koło w jeżdżącym aucie, zaciśnij coś na przewodzie hamulcowym (np kluch morse'a), odkręć wężyk od zacisku i przykręć do tego, w którym stoi tłoczek.Zwalniasz ten klucz z przewodu, odpalasz silnik, naciskasz pedał hamulca i tłoczek wychodzi. Przyda Ci się pomoc drugiej osoby, która znów zaciśnie coś na przewodzie żeby za dużo płynu nie uciekło.

Dzięki za porady, ale czy jest możliwość wyjęcia tłoczku bez użycia kompresora i drugiego auta?
Pytam, bo auto jest rozebrane, a kompresora nie posiadam.

Ja w wypadku zacisków do Manty, włożyłem zacisk w imadło i dwoma śrubokrętami sobie podważałem ten tłoczek wypychając go w górę i udało się go wyjąć nie rysując go ani nie niszcząc, fakt że trochę cierpliwości trzeba mieć i się pomęczyć.

Palnik, klucz do rur (żaba), imadło (lub coś w czym przytrzymasz zacisk).
Zacisk w imadło, podgrzać równomiernie cały zacisk (nie do czerwoności !), kluczem powoli próbować wykręcić tłoczek (nie zaciskać klucza za mocno żeby tłoczka nie zniszczyć).
Gumki i tak wszystkie do wymiany więc strata żadna , operacja dosyć spartańska ale skuteczna

Nie podważalne jest ze najłatwiej na aucie to zrobić, nie masz kogoś bliskiego co ma łopla ściągnąć koło przepiąć wężyk i z głowy