Panowie, nie trzeba tak kombinować. Są przewody hamulcowe miedziane, na sztuki, różnej długości od 10cm (np te do zacisków) do np 3m (przez całe auto do mostu i dalej od trójnika do cylinderków), naprawdę nie ma z tym problemu, nie musisz się bawić w żadne giętarki bo to w palcach dogniesz jak Ci pasuje, nie wspominając o tym że nie trzeba się pitolić z żadnym cięciem i zarabianiem bo przewody mają od razu śrubki. Jedyne co musisz wiedzieć, to rodzaj gwintu jaki masz na starych przewodach bo są co najmniej dwa jak nie trzy rodzaje (przynajnmiej ja się z dwoma spotkałem jak dobierałem swoje, więc trzeba uważać) no i orientacyjne długości (ja wydarłem stare i z nimi pojechałem do sklepu żeby mi gość podobierał). Oczywiście nie dobierzesz długości co do mm, ale mnie nie przeszkadzało, że jest parę centymetrów więcej (bo zawsze brałem te ciut dłuższe niż te krótsze). Też z początku pojechałem do gaziarzy i miałem zamiar robić tak jak tu koledzy opisywali, ale właśnie od gaziarzy się dowiedziałem, że to nie ma sensu, bo za robotę zapłacę więcej niż za gotowe przewody o materiale na przewody nie wspominając. No chyba, że ktoś musi mieć super chruper original przewody w kolorze zielonym (stalowe są wtedy, nie miadziane) i już odpowiednio wygięte tylko założyć (choć nie zawze są od razu wygięte i wtedy trzeba uważać przy doginaniu żeby nie załamać przewodu a potem się), to tylko
http://www.ebay.de i tam trzeba szukać albo altopelhilfe.de albo
http://www.opel-classicparts.com albo Dr. Manta, ale tam są ceny z kosmosu.
Jak nie znajdziecie w swojej okolicy takiego sklepu, który ma gotowe przewody to służę kontaktem na prv.
Pozdrawiam.