Opel Youngtimer

tekst źródłowy:

Powie mi ktoś jakie mam przełożenie w moście w którym oznaczenia na dużym kole zębatym są:
78'2 288870/- 9'35 MU
lub co to oznacza z jakiego silnika pochodzi oryginalnie.
Most jest gruby pochodzi z wersji Kadett C City

Jeśli widzisz napisy na kole zębatym to i widać zęby policzyć jedne i drugie... podzielić i masz przełożenie

3,89

Dzięki sprawdziłem zgadza się 3,888888 = 3,89

Całkiem korzystne przełożenie

Dzięki! Teraz jeszcze szukam mocowań amorów razem z cała blachą na której siedzi sprężyna aby przerobić na Limo Coupe z City. Może ma ktoś coś takiego na zbyciu?

viewtopic.php?f=12&t=1676&start=30

qubass i borys maja takie cos szukaj w linku powyzej.

Dzięki za info zamówiłem na motoapteka nowe. Większość używek nie jest za rewelacyjne.
Jak dojdzie to coś więcej napisze o jakości towaru.

Jest OK Wyrób szybka wysyłka Polecam. Blach gruba przetłoczenia też OK myślę że długo posłuży. POLECAM !!!

Chyba coś robię źle.

Włożyłem most od Manty B 2.0
Jak widać zamiast bębna są już tarcze - ot taka moja fanaberia.
Zamiast Panharda są drążki Watta.

Po umieszczenie tego wszystkiego na sprężynach -60 ( ale to nieistotne na jakich ) pozostał mi problem podłączenia tego ( kolor czerwony ) stabilizatora mostu. W Kadecie C oryginalny most ma go odwrotnie.
Jak i do czego mam to podłączyć ?
Widać tam w tle jakieś uchwytki mojej roboty, ale nie sięgają i nie są osiowo z główka stabilizatora.

Jak dalej pokierować pracami?

HELP !!!

Ja bym do mostu o manty dospawał mocowania takie jak były przy moście od kadetta i zrobił o tak jak w oryginale. Albo możesz też kombinować z mocowaniami do nadwozia ale trzeba bedzie wszystko dobrze zwymiarować zeby gdzieś nie tarło jak zawieszenie będzie pracować.

W sumie racja z tym dospawaniem. Kłopot w tym, że zostały mi tylko gumki. Uchwyty wyszły wraz z mostem od 1.2 do Łodzi.

Dzięki na naprowadzenie.
Zawsze kombunuję nie w tę stronę co trzeba.

takie coś powinno się łatwo dorobić. Ino trza dobrze zwymiarować. Jak coś służę pomocą. Ale najpierw popytaj, bo może ktoś ma na zbyciu z jakiegoś złomiastego mostu.